Dlaczego musisz czekać na oddanie zdjęć i filmu z wesela?
Chyba każda para młoda chciałaby zobaczyć zdjęcia i film ze swojego wesela jak najszybciej, najlepiej następnego dnia. To w zasadzie możliwe, ale tylko wtedy, gdy fotografem ślubnym był kuzyn z aparatem w telefonie. Profesjonalny fotograf i filmowiec potrzebują czasu na selekcję materiału, obróbkę, montaż… Niestety wszystkie te czynności oznaczają spędzenie długich godzin przed komputerem (i nie tylko). Co wpływa na to, że w umowie dotyczącej wykonania filmu i zdjęć ślubnych termin realizacji liczy się w miesiącach, a nie dniach?
Samo filmowanie oraz robienie zdjęć ze ślubu to kilkanaście godzin z aparatem lub kamerą w ręku. Praca do łatwych nie należy, sprzęt swoje waży, a Człowiek to człowiek… nie martwa natura. Rusza się, wygłupia, trudno złapać go w „najlepszym wydaniu”. Ślub to nieustanna walka o dobre kadry. Na szczęście większość uczestników imprezy szanuje pracę fotografa i kamerzysty, ustępując im na przykład miejsca, żeby dobrze sfotografowali oczepiny.
Jak fotograf i kamerzysta ślubny zabezpieczają materiał?

Nietrudno zauważyć, że osoby wykonujące reportaże ślubne stoją na nogach niemal cały czas. Efektem są tysiące zdjęć i całe godziny materiału.
Nie przesadzamy! Większość fotografów ślubnych robi przynajmniej 2000 fotek, nierzadko o kilka tysięcy więcej. To przekłada się na całe gigabajty danych na kartach pamięci, komputerze i dyskach przenośnych, w chmurze – dobry specjalista nigdy nie pozostawia swojej pracy bez kopii zapasowej, tzw. backupu. Nie przeliczajmy tego wszystkiego na minuty, ale nawet samo zgrywanie i przesyłanie swoje trwa.
Pominięcie tego kroku bywa tragiczne w skutkach. Niejedna już osoba, myśląc, że jej się to nie przydarzy, utraciła materiał, nad którym pracuje. W przypadku materiału ze ślubu to naprawdę nie może mieć miejsca. Każdy profesjonalista wie, że nie może zawieść pary młodej. Po prostu nie może. Chodzi przecież o udokumentowanie najważniejszego dnia w ich życiu… Dlatego sporo ekspertów zgrywa materiał szybko, nawet następnego dnia po weselu, kiedy raczej woleliby odespać imprezę.
W tym miejscu zaznaczmy, że fotograf też jest śmiertelnikiem. Kilkunastogodzinowy dzień pracy obejmujący głośne wesele musi odespać. Dajmy mu ten czas na regenerację, na pewno nie zaszkodzi to jakości reportażu. Wręcz przeciwnie! Ale to nie trwa długo i zaczynają pracować nad materiałem.
Zdjęcia ze ślubu – selekcja materiału
Po przekopiowaniu materiału nadchodzi moment wstępnej selekcji. Polega ona na obejrzeniu każdego zdjęcia i ocenieniu, czy „coś z niego będzie”. Niby nic przesadnie trudnego, ale pamiętajmy, że fotograf ślubny ma do czynienia z kilkoma tysiącami zdjęć na raz. Ogląda, ogląda, w tym samym czasie kasując mnóstwo materiału. Dlaczego? To proste, nie każde zdjęcie wychodzi dobre. Dotyczy to zarówno kadru, kolorystyki, kompozycji ujęcia, ale też wyglądu gości. Grymas i przymknięte oczy mogą zepsuć nawet najlepszą fotę.
Taka wstępna selekcja zdjęć ze ślubu odbywa się jednocześnie błyskawicznie i powoli. Błyskawicznie, bo wprawny artysta potrafi ocenić pojedynczą klatkę w ciągu kilku sekund. Powoli, bo wykonuje żmudną pracę – zdjęcie za zdjęciem, zdjęcie za zdjęciem i tak kilka tysięcy razy. Najlepsze oczy wysiadają. Trzeba robić przerwy, żeby zachować uwagę i nie było konieczności powtarzania procesu w nieskończoność.
Ile czasu przeznacza się na jedno zdjęcie? Cóż, to zależy od doświadczenia. Niektórym wystarczy jedynie kilkusekundowy rzut oka i lecą dalej, inni oglądają zdjęcia dłużej, a to tylko wstępne oddzielenie ziarna od plew!
Po pierwszej selekcji materiał zostaje potężnie okrojony. Czyli – najgorsze zdjęcia są już w koszu, nad resztą można pracować. Zaczyna się przyjemniejsza część – wybieranie najlepszych zdjęć. Tu fotograf przygląda się im dłużej. Sprawdza, czy kadry są odpowiednie, czy konkretna klatka będzie pasować do jego zamysłu całości, czy fotografia jest ostra… To wszystko ma znaczenie! W przypadku kilku podobnych klatek decyduje się na jedną, chociaż czasem różnią się naprawdę szczegółami. Temu wyborowi poświęca się o wiele więcej uwagi, bo to po nim (i ewentualnie jeszcze jednej rundzie) fotograf powinien już zostać z ostateczną liczbą zdjęć, nad którą chce pracować.
Film ze Ślubu – wybieranie dobrych kadrów
Jak wygląda proces selekcji w przypadku filmu? Różni fachowcy mają różne techniki, zależące niekiedy od używanej ilości sprzętu. Ceremonię ślubu i wesele kręci się często z pomocą dwóch kamer, zewnętrznego mikrofonu, a bywa też, że z drona. Wówczas selekcja trwa dłużej niż w przypadku jednej kamery, jednak i tak zazwyczaj odbywa się ona na bieżąco, w trakcie montażu. Podobnie jak w przypadku fotografa – odrzucamy najgorsze ujęcia.?
Często kamerzysta ślubny dzieli materiał „tematycznie” na przygotowania, zaślubiny i imprezę. Doświadczeni filmowcy czasem pomijają ten krok, pracując nad filmem przeglądając materiał i montując go od początku.
Wywołanie i obróbka zdjęć ze ślubu oraz montaż filmu ślubnego
W końcu nadchodzi moment, gdy zaczyna się przyjemniejsza praca, czyli praca ze zdjęciami. Trzeba wiedzieć, że żaden ceniący się fotograf nie oddaje klientom zdjęć prosto z aparatu, bez jakiejkolwiek selekcji. Na zdjęcia czekają kolejne etapy pracy.
Po pierwsze – wywołanie zdjęcia z RAW-a. Co kryje się pod skrótem RAW? Jest to format zapisu zdjęcia, który pozwala na najwyższe możliwe odwzorowanie obrazu i daje duże możliwości obróbki. Ze zdjęć w takim formacie najlepiej „wyciąga się” zdjęcie – nadaje kontrast, rozjaśnia się je i przyciemnia, kadruje… To można nazwać „podstawową”, konieczną obróbką, ponieważ zdjęć przed wywołaniem nie będzie można wrzucić na Social Media ani na stronę.
Potem nadchodzi czas na retusz. Wbrew pozorom, czynność tę wykonuje się nie tylko przy sesjach modowych! Retuszować można rozmaite rzeczy, delikatniej i mniej delikatnie, przy zdjęciach ze ślubu czasem w ogóle nie ma takiej potrzeby. Jednak co zrobić z dużym wypryskiem na brodzie pana młodego? Czy nowożeńcy naprawdę chcą go pamiętać po latach? Zwykle lepiej wyretuszować tę rzucającą się w oczy niedoskonałość, żeby nie odwracała uwagi od ważniejszych elementów zdjęcia. I tak setki razy, przecież pomiędzy jednym a drugim zdjęciem pryszcz nie zniknie.
W końcu nadchodzi nadanie zdjęciom ostatecznego wyglądu, dzięki czemu materiał będzie spójny i miał pożądany klimat. O co chodzi? Przeglądając portfolio fotografów łatwo zorientować się, że każdy artysta posiada własny styl, który wynika m.in. z zastosowania oryginalnych filtrów na zdjęcia. Kolory mogą być bardziej lub mniej nasycone, barwa może się różnić, fotografowie nadają zdjęciom specyficzny i niepowtarzalny charakter…

W przypadku montażu filmu ślubnego sytuacja wygląda inaczej. Montażysta nie pracuje nad każdym zdjęciem osobno, ale tworzy całość. Niby wycina fragmenty filmu, ale robi to po to, żeby „skleić” je z innymi.
A materiału jest sporo! Przynajmniej kilka godzin, i to tylko z kamery głównej. Montażysta siedzi zatem w zazwyczaj ciemnym pomieszczeniu po wiele godzin dziennie, żeby dopasować kawałki dzieła – obraz do obrazu, obraz do ścieżki dźwiękowej, która może pochodzić z nagannego w czasie imprezy audio lub być podłożona w postaci gotowych utworów – wtedy cały film przypomina teledysk.
Synchronizuje dźwięk. Układa, układa i układa. Następnie wiele pracuje nad obrazem, zazwyczaj stosuje przejścia, żeby oddzielić od siebie np. przygotowania do ślubu i samą ceremonię. Dodanie czołówki i ewentualnego „outro” to czasowo przy pracy montażowej dodatkowy nakład pracy.
Na koniec zostaje zrobienie teledysku ślubnego. Jego tworzenie trwa wprawdzie mniej czasu niż montaż pełnego reportażu, ale do szybkich nie należy. Krótsza forma ma również swoje ograniczenia. Montowanie pod muzykę bywa skomplikowane, ponadto w teledysku każde ujęcie musi być naprawdę dokładnie przemyślane – nie ma w nim miejsca na kilka minut pląsów gości na parkiecie.
Jakie to ładne! Czyli opakowanie też się liczy
Po skończeniu pracy kreatywnej czas wyeksportować zdjęcia (w dwóch wielkościach – do druku i takich, które łatwo będzie udostępnić, np. na Facebooku), wyrenderować wideo (czyli wygenerować połączony film) i właściwie można by pomyśleć, że praca fotografa i kamerzysty ślubnego już się kończy. Otóż nie.
Pozostało kilka drobnych, ale ogromnie ważnych czynności. Należy do nich oczywiście zgranie materiału na pendrive’a, ale też wywołanie odbitek w ilości określonej w umowie, niekiedy wykonanie albumu lub fotoksiążki. Kiedy wszystko jest gotowe, pozostaje zapakowanie materiałów do pudełka. Niektórzy kamerzyści i fotografowie ślubni personalizują pudełka. To niewątpliwie sprawia, że pamiątka ze ślubu wygląda jeszcze lepiej i podkreśla wyjątkowość dnia ślubu.
Dlaczego tak długo czekasz na materiały ze ślubu?
Mamy nadzieję, że powyższy artykuł rozwiewa tę tajemnicę. Proces przygotowania filmu ślubnego lub reportażu ślubnego to proces wieloetapowy. Nie trzeba skrupulatnie wyliczać czasu, żeby widzieć, że cała praca zajmuje dłużej, niż kilka dni roboczych, nawet jeśli trafi się na specjalistę pracoholika z bezsennością.
Specyfika pracy wymaga też robienia przerw. Po pierwsze, by wzrok się nie męczył za bardzo i dłużej służył fotografowi czy kamerzyście. Po drugie – świeże oko i wypoczęta głowa szybciej wyłapują błędy, niedoróbki, a także perełki, jakich pełno na każdej imprezie. Po trzecie… Osoba pracująca na ślubie też jest człowiekiem i odpoczynku zwyczajnie potrzebuje.
Muszą więc wyznaczyć taki termin realizacji by przy nakładzie pracy zdążyć ze wszystkimi projektami, które często musza być robione w tej samej chwili, ponieważ
W podpisywanej umowie firmy przeważnie zaznaczają kilkumiesięczny termin realizacji zlecenia. Często (choć nie zawsze) to dla nich bufor bezpieczeństwa, żeby nie spóźnić się z oddaniem materiału, na przykład przy dużej ilości zleceń. W sezonie kamerzyści i fotografowie ślubni pracują czasem nad dziesiątkami wesel (bywa tak, że w każdy weekend dochodzą 2 nowe wesela do „obrobienia”).
Wielu realizatorów kończy swoją pracę i oddaje materiały o wiele wcześniej, niż zostało to przewidziane w kontrakcie. Tak, wiemy, że dla niecierpliwych to dalej może być szmat czasu. Warto jednak poczekać, żeby wspomnienia utrwalone na kliszy (a raczej karcie pamięci) były wykonane w najlepszy możliwy sposób. Jeśli chozi o naszą pracę - w pełni możesz zaufać, że twoje zdjęcia / filmy będą zarówno bezpieczne jak i oddane w rozsądnym terminie. Skorzystaj z naszych usług i zapytaj o wolne terminy na ten lub przyszły rok.